Jak ćwiczyć pozytywne myślenie?

Wydaje Ci się, że narzekanie i pesymizm to nasze cechy wrodzone? Wcale tak nie musi być, a wystarczy, że zwrócisz uwagę na kilka ważnych aspektów, które zdecydujesz się zmienić. Podpowiemy jak w prosty sposób zmienić swoje nastawienie i tym samym poczuć się lepiej we własnym ciele i umyśle.

Zacznij od podstaw

Wiele zależy od naszego ciała, dlatego trzeba zacząć od rzeczy elementarnych. Jako pierwszy krok powinieneś zastanowić się nad swoim odżywianiem. Czy na pewno jeszcze zdrowo, różnorodnie i dbasz o to, co jesz? Jeśli tak nie jest, powinieneś bardziej skupiać się na jakości jedzenia, być może zacząć przygotowywać je samemu w domu i zmieniać menu co pewien czas. przyzwyczajenie i spożywanie tego samego, w dodatku niezdrowego, zapełnia nasz organizm toksynami, a te z kolei wpływają na nasze samopoczucie czy wygląd.

Właśnie to jak wyglądamy ma równie ważne znaczenie, ponieważ potrafi wprawić nas w kompleksy, dlatego zastanów się nad aktywnością fizyczną, by zadbać jednocześnie o kondycję i kształt swojej sylwetki. Niektórych rzeczy nie da się zmienić, dlatego trzeba je zaakceptować lub zminimalizować, aby przeszkadzały jak najmniej. Równie istotną kwestią jest sen, którego powinno być w Twoim życiu odpowiednio dużo. Zbyt długie leżakowanie nas rozleniwia, a za krótki sen wpływa na nasz nastrój i nastawienie w ciągu dnia.

Zmiana otoczenia

Ciężko jest nam czasami zdać sobie sprawę, że bliskie nam osoby wpędzają nas w depresyjne myślenie i pozbawione sensu egzystowanie, zamiast życia. Trudno jest podjąć decyzję o zmianie i pozbyciu się niektórych kontaktów, ale pamiętaj, że na nich świat się nie kończy. Jeszcze wiele przed Tobą, a to oznacza całą masę ludzi do poznania, którzy mogą okazać się Twoimi najlepszymi przyjaciółmi.

Czasem mowa o współpracownikach, kolegach ze szkoły, uczelni czy jeszcze kimś innym, kto ciągle narzeka, dołuje i nie wspiera. W takiej sytuacji nie można utwierdzać się w przekonaniu, że są dla nas kimś ważnych, gdyż to najczęściej tylko oznaka sentymentu. Pomyśl, jak wielu nowych ludzi możesz poznać, zmieniając pracę, grupę i całe otoczenie? Gdzieś na pewno czekają na Ciebie osoby o podobnym myśleniu, nastawieniu i poglądach.

Zamiast myśleć „nie da się”, pomyśl „co mogę jeszcze zrobić”

Pozytywne myślenie może mieć kilka wątków, wśród których najczęściej mamy do czynienia z sytuacjami, które nas spotykają. Problem nie pojawia się jednak przy okolicznościach dobrych i szczęśliwych, ale takich, które nas bolą, denerwują i przytłaczają. Właśnie wtedy trzeba wziąć się w garść i nie rozpaczać nad przeszłością, ale zacząć myśleć i planować przyszłość. Co jeszcze można zrobić, jak coś zmienić, od czego mam zacząć?

To tylko część pytań, jakie możesz zadać samemu sobie, by spróbować wyciągnąć pozytywne wnioski, nawet z najgorszego dramatu w swoim życiu. Zawsze jest jakaś nauczka, nowe doświadczenia i rzecz, w której widoczna jest nadzieja. I to właśnie nią powinieneś się kierować, by myśleć pozytywnie i zmieniać swoje życie na lepsze – dla Ciebie.